Tajemnice

Tajemnice

Przy Via Negra stoi szwedzki krzyż
Nierozwiązaną przez nikogo pozostaje tajemnica krzyża, potocznie zwanego szwedzkim, który trwa przy Czarnej Drodze, dla wielu już na terenie Rzeczyc, ale jednak w granicach Ligoty Łabędzkiej.
Nie wiadomo, kto pod nim śpi. Do niedawna ktoś zapalał pod nim znicze.
Mam nadzieję, że tajemnica tego krzyża zostanie choć częściowo rozwiązana, zanim z okolicy Ligoty Łabędzkiej, Rzeczyc, Taciszowa i Starych Łabęd znikną zwierzęta, pola, rzeczka i droga – świadkowie prawdy i piękna, a nas zaleje beton bezdusznej niepamięci.
Krzyż tworzy krajobraz kulturowy mojej wsi, który jest równocześnie krajobrazem edukacyjnym, zwanym w teorii i praktyce nauczania trzecim pedagogiem. Kto chce, ten może pod tym krzyżem pomodlić się i ruszyć w drogę w poszukiwaniu prawdy: o przeszłości, o teraźniejszości – o sobie. Krzyż to pasja, to cierpienie, krzyż to zbawienie.
Krzyż zawsze i bez wyjątku łączy się z wyborem – można pójść w lewo, można w prawo, można w dół lub w górę. Żeby wybierać, to trzeba znać przedmiot wyboru – drogi otwierające się przed nami i cele podróży.
Dobrze znać sens życia naszych przodków spoczywających pod krzyżami całego świata i kierować się ich wskazaniami.

Nieopodal Via Negra z kosmosu widać dziury
Dziury widoczne z kosmosu leżą nieopodal terenu przewidywanego do uprzemysłowienia w trzecim okresie industrializacji Górnego Śląska zwanym betonozą. Te dziury to zagadka okolicy – tajemnica znana starym mieszkańcom. Warto z nimi porozmawiać, choć te rozmowy nie zawsze są przyjemne, bo ludzie starsi sporo pamiętają…

Kiedy i jak do Ligoty dotarło Pražské Jezulátko, tego nie wiadomo. Stało sobie w kaplicy Maria Maikönigin już w latach 30. XX w.). Nie zwracałem na nie szczególnej uwagi w młodości: nic szczególnego… kolejny dewocyjny kicz. W roku 2021 zapytał o nie pan Franciszek Brom:
A Praskie Dzieciątko stoi jeszcze w kaplicy?
Stoi, stoi i ma się dobrze. Stoi i błogosławi – wierzącym i niewierzącym, mówiącym po śląsku, po polsku, po niemiecku, pniokōm, krzōkom i ptokōm.

Skip to content